Dla wielu współczesnych, młodych Polaków nawet kilkanaście godzin w izolacji, bez telefonu, informacji, wiedzy o bliskich, byłoby życiem na granicy katastrofy. Wolność słowa, myśli, przebywanie w wybranych przez siebie miejscach w dowolnych porach, jest tak oczywiste, że nikt dzisiaj nie dopuszcza innej rzeczywistości.

13 grudnia. Świętować czy pamiętać….?

Gromkie zdziwienie zdaje się bić dziś z oczu niejednego młodego człowieka na wieść o tym, że zaledwie 31 lat temu ponury brak wolności ponownie dał o sobie znać, gdy gen. Jaruzelski ogłaszał, w nadętym i kipiącym „PRL – owskim” bełkotem wystąpieniu, stan wojenny. Władza ludowa pozbawiła wówczas wszystkich niemal Polaków lichych resztek wolności, godności a niektórych nawet życia. Bezpardonowo podniosła rękę na prawa człowieka.

Świętowanie rocznicy tych wydarzeń nie jest potrzebne – jest nawet niestosowne. Ale pamięć o nich pozostaje niezbywalnym obowiązkiem każdego wolnego Polaka. O tą pamięć zadbali uczniowie gimnazjum w Zespole Szkół Publicznych im. B. Malinowskiego w Osinie, biorąc udział w szczególnej lekcji historii w czwartek 13 grudnia 2012 r. Dla upamiętnienia tragedii stanu wojennego pokazany został paradokumentalny film Kazimierza Kutza Śmierć jak kromka chleba, podejmujący bolesny temat pacyfikacji kopalni Wujek w pierwszych dniach stanu wojennego. Swoją obecnością i bolesną chwilami refleksją ci młodzi ludzie dali wyraz pamięci o tragedii ludzi i ich kraju sprzed 31 lat. Pamięci, którą dziękują za tak oczywisty dziś dla nich oddech wolności.

J.